środa, 13 kwietnia 2011

No cóż . Na tym blogu będę opisywać moje jakże interesujące życie (przenośnia jak coś). Jak na razie jest w miarę ok, chociaż w przeciągu kilku dni straciłam wszystkich moich przyjaciół. Ale są też plusy : będę mieć rodzeństwo. Moja mama jest w ciąży ( z moim tatą jak coś), to dopiero 4 miesiąc, ale nie mogę się już doczekać. Dzisiaj nawet kopnęło moją mamę kilka razy. Niestety na razie nie czuję tego. Ale dość już o ciąży.! Moje życie się bardzo, bardzo zmieniło, nie tylko przez rzeczy wymienione powyżej. Kiedyś byłam bardzo skrytą osobą. Nie lubiłam obarczać problemami inne osoby. A teraz.. Kilka dni temu wypłakałam się na ramieniu mojego wroga. Przepraszam, raczej byłego wroga. Pocieszał mnie. Wie już jak się czuje i wg. A u was? Dużo się zmieniło?